Młody, szalony, niewyspany (no, z tym może przesadziłem ;-) )...
...czyli Robert i 22!
Nie mam dzisiaj weny, żeby pisać cokolwiek, nie wspominając o mądrościach życiowych.
Słyszałem dziś różne słowa, od najprostszych i najważniejszych 'zdrowia, szczęścia i miłości' do zaawansowanych 'zdobycia wykształcenia, ukierunkowania się życiowo i zrobienia kariery'.
Tak sobie siedziałem, myślałem i doszedłem do wniosku, że na obranie właściwej ścieżki w życiu przyjdzie jeszcze czas, kariera też poczeka.
Mogę dopisać: sięgaj wyżej, dalej. Nic nie jest poza zasięgiem.
Trzeba tylko chcieć.
(...)happy, free, confused and lonely in the best way
It’s miserable and magical, oh yeah
Tonight’s the night when we forget about the heartbreaks
It’s time!