S03E22
Sprzątanie, przytulanie i rzeczne spa.
Ostatni dzień nagrań. Ostatnie dwie sceny do zrealizowania.
Zaczęliśmy od sprzątania chałupy. Zadaniem Ewy było odkurzenie salonu. Ach, z jakim wdziękiem i gracją ona to robiła! Szkoda tylko, że godzinę wcześniej odkurzała Róża i efektu nie było widać ;)
Drugą - i ostatnią - sceną był moment, w którym Ewa przepraszała swojego syna za niewłaściwe zachowanie (kontynuacja wątku z jednego z poprzednich dni).
I tak oto zakończyliśmy realizację trzeciego fragmentu Light as feathers :)
Chcąc wykorzystać ostatnie ciepłe chwile lata przenieśliśmy się jeszcze nad rzekę, by odpocząć chwilę, może umoczyć stopy. Oczywiście amatorzy kąpieli się znaleźli, nawet tych błotnych :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz