Chodakowskiej ciąg dalszy, tym razem wycisk na całego.
Tak jak wczoraj, dzień spędziliśmy z aktorami, robiąc same miłe rzeczy. Babcia nie chciała nigdzie jechać, więc usadowiliśmy się w kuchni i rozmawialiśmy o pierdołach. Wandzia chwaliła się znajomością niemal wszystkich gier karcianych. Nie zna jedynie brydża! Temat filmu również został poruszony, babcia miała pytania i wątpliwości - wszystkie problemy zostały rozwiązane :)
Klaudia wybrała aktywny wypoczynek - wybraliśmy się do parku trampolin. Miałem nadzieję, że będzie to lekka rozrywka, ale po godzinie byłem padnięty. Wojny na pianki, gra w kosza, salta i przepychanki na mostku - wszyscy cieszyliśmy się jak dzieci ;)
fot. fewshots & Aafke
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz