piątek, 29 marca 2013

79/365

Dziś kontynuowaliśmy portret, dzięki, o dzięki.
Myślałem, że zrobię jedno zdjęcie i zapał do pracy pójdzie w las, ale nie!
I zmieniłem ciut koncepcję, zrobię to ciut bardziej minimalistycznie.
Efekty poniżej!

A oto nasz model by Szajsung:

A po spełnieniu fotograficznym usiedliśmy wygodnie na kanapie i zaczęliśmy oglądać staaaaare nagrania VHS.
Sprzed 13 lat!
Stwierdziłem, że ludzie wyglądają lepiej, jak są starsi...
W przeszłości wyglądaliśmy jak teraźniejsi bezdomni (chodzi o ubrania) ;-)
Straszne, straszne!
I mała Maryśka, powtarzająca w kółko 'mamusia, mamusia, mamusia!'
Na łeb chyba bym dostał ;-)

Mniejsza jednak o to, czas pokazać dzisiejszy owoc pracy rąk ludzkich i nie tylko ;-)
Dawid, pająk i Nikon z 50/1.8.




2 komentarze: