poniedziałek, 14 października 2013

277/365

Jutro po raz kolejny w drogę.
Do pracy, rodacy!
Nie ma obijania się.

A tu, specjalnie dla panny Mychalsky przód mojego nowego auta.
Bo jej się przód najbardziej podoba.

niedziela, 13 października 2013

276/365

Dlaczego nikt nie zwrócił mi uwagi, że błędnie numerowałem posty?
W pewnym momencie zamiast szóstki wpisałem czwórkę. I nagle zrobiło się mniej o dwadzieścia postów ;-)

Robert kupił sobie dziś zabawkę.
Musiałem go mieć.
Musiałem.



czwartek, 10 października 2013

273/365

Robert upiekł dziś po raz pierwszy chleb.
I stworzył hummus.
Chleb spoko, hummus gorzej.
Ale się człowiek na błędach uczy.
Następnym razem będzie lepiej.
A chlebek mięciutki, pulchniutki, z Nutellą idealny :-)













sobota, 5 października 2013