600!

Sześćsetny post i włoskie wspomnienia by Kraina :)

Zima!

Nagraliśmy film!

A właściwie krótkie wideo konkursowe.

Wcześniej kręciliśmy i montowaliśmy filmy z wakacji, a tym razem zaaranżowaliśmy kilka zabawnych scen. Było śmiesznie i ciekawie, nadal nie potrafię korzystać ze steadycam'a, za to Adobe Premiere Pro zacząłem ogarniać.

Enjoy! :)

Berlin!

Tak się stało, że Nowy Rok przywitaliśmy w Germanii, gadając, sącząc wino i gapiąc się godzinę na fajerwerki.
Po godzinie nam się znudziło i poszliśmy spać :)

A Berlin, jak to Berlin - LOVE.

Ipanienko!

Dwa obowiązkowe przystanki w drodze do Berlina: 

- Bar 'U Suma' w Trzcielu (najlepsza zupa rybna w Polsce*)  

- Jezus w Świebodzinie.

 *100% osób poleca to miejsce; czyt. ja i Karina :)