poniedziałek, 10 czerwca 2013

152/365

Prze­pis na ideal­ne życie pop­la­miony jest tłus­ty­mi pla­mami z palców. Kar­tka przer­wa­na niemal na pół i tusz słów roz­ma­zany mi­lionem łez. A po­tem oka­zuje się, że nie is­tnieje żaden prze­pis. I budzi­my się ze snu, który przy od­ro­binie szczęścia będzie trwał trochę dłużej niż inne.
Anvaine

Film się wywołuje.
Skanowanie w środę.
Już się nie mogę doczekać efektów.

A tak oto się moczyliśmy :-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz