poniedziałek, 27 sierpnia 2018

Wędrówki.

Tak sobie wędrujemy po tych górach.
Spokojne spacery na rozgrzewkę przed czymś bardziej wymagającym.
Dla mnie było to otwarcie sezonu, zatem skromne dystanse były bardzo wskazane.
Bo po cóż się pocić, przepocić, ściągać potem robaki i ryzykować zepsute kolana czy ścięgna?








Fot. few shots & Tom

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz