środa, 29 maja 2013

140/365

Wspomnienie Mięćmierza.
Pewnie jedno z kilku ;-)
Było na prawdę niesamowicie.
Atmosfera panująca podczas pracy, ludzie, miejsce, wszystko było niepowtarzalne.
Tomek Sikora, nasz Master, to niesamowita osoba.
Świetny fotograf, ale i cudowny człowiek.
Ma tę 'ludzkość', której brakuje niejednemu z ważnych fotografów.
Dał mi dużo siły i zapału do pracy.
Przekażę Wam cudne słowa, które Tomek przesłał nam po zakończeniu warsztatów.
Może kogoś zainspirują:

"Fotografia jak inne dziedziny sztuki wymaga nieustającej pracy nad warsztatem który można wzbogacić jedynie wieloletnią, codzienną pracą. Bogaty warsztat pozwoli Wam na realizację każdego pomysłu, który powstaje w waszej głowie. Pomysł ten  powinien być inspirowany życiem, waszym doświadczaniem życia, a nie pracami innych autorów(...). Opowiadajcie więc fotografią o sobie, swoich stanach, o tym jak odbieracie rzeczywistość, i jak ona na Was działa. Niech Wasze zdjęcia nie będą bezosobowe."











Fot. fewshots & Dee


7 komentarzy:

  1. "Ma tę 'ludzkość', której brakuje niejednemu z ważnych fotografów."
    Ilu znasz? :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Normalnie dyskusja z 10latkiem ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. I 40-letnią zrzędą, która mówi, że Ola jest zrzędą :-P

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeczytaj sobie pojęcie zrzędy w słowniku, bo chyba Ci się pojęcia poj****y.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wg SJP: "kobieta marudna, zgryźliwa; tetryczka, maruda, malkontentka".
    :-P

    OdpowiedzUsuń