piątek, 6 września 2013

235/365

02.09.2013

Ostatni mój dzień w wielkim mieście.
Ostatnie wystawy, jedzenie, piwa, wina.
Tych dwóch ostatnich chyba ciut za dużo ;-)
Ciężko było się rozstać.
Ciężko.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz