czwartek, 1 sierpnia 2013

202/365

Punkt najważniejszy dnia dzisiejszego - musical We Will Rock You  teatr Dominium.
Premiera musicalu miała miejsce w 2002 roku, 14 maja.

Akcja dzieje się w przyszłości, około roku 2300, na iPlanet, kontrolowanej przez korporację. Wszyscy ubierają się tak samo, oglądają te same filmy, słuchają tej samej, tworzonej komputerowo muzyki muzyki. Instrumenty muzyczne są zabronione, a rock jest nieznany.
Główny bohater, Galileo, świeżo upieczony magister, słyszy głosy w swojej głowie. Są to słowa zapomnianych piosenek, których słów nikt nie rozumie. W przeciwieństwie do kumpli ze studiów, Galileo Want to Break Free. Zostaje więc zatrzymany przez korporacyjną policję. Nauczycielka donosi również na pewną dziewczynę, Scaramouche (znaną również jako Scary Bush). Ona również zostaje zatrzymana.
Korporację rządzi Killer Queen. Słyszała ona legendy o 'jasnej gwieździe' i 'miejscu gdzie rock wciąż żyje', ukrytymi gdzieś na iPlanet. Che ona dotrzeć tam za wszelką cenę, zniszczyć to miejsce i zniszczyć the Bohemians, rebeliantów, którzy wciąż pamiętają czasy muzyki tworzonej przez ludzi.
Główni bohaterowie budzą się w szpitalu. Czują, że są w jakiś sposób sobie pisani, odrzuceni przez społeczeństwo. Wspólnie uciekają.
Na ulicy, ze ścieków wychodzą Brit (Britney Spears, mężczyzna) oraz Meat. Gromadzą materiały na stworzenie instrumentów.Brit wierzy w the Dreamer, który spełni proroctwo i przywróci muzyczni (i nie tylko) świat do normy. Tu główni bohaterowie natrafiają na rebeliantów. Na początku Brti i Meat nie wierzą Galileo, jednak po wymianie tekstu zapomnianej piosenki Brit orientuje się, że właśnie natrafił na the Dreamer. Meat wciąż jest pełna wątpliwości, twierdzi, że to szpieg. Mimo tego, nasi bohaterowie zostają zabrani do Heartbreak Hotel, zlokalizowanego w opuszczonej stacji metra Tottenham Court Road Station. To tu the Bohemians stworzyli sobie schronienie. Wyjaśniają oni, że dawniej muzę tworzono ine dla pieniędzy, lecz z miłości.
Niespodziewanie, do stacji metra dociera policja, która aresztuje całą grupę. Głównym bohaterom udaje się uciec.
W pewnym momencie orientują się oni, że w szpitalu wszczepiono im microchipy, dzięki którym Killer Queen i cała korporacja gdzie się znajdują. Galileo, z wzajemnością, wyciąga chip Scatamouche.
W międzyczasie the Bohemians są przesłuchiwani przez policję. Nie mówią nic nawet po torturach, zatem Khashoggi pierze im mózgi.
Galileo budzi się i mówi, że muszą udać się do Seven Seas of Ryhe, gdyż to właśnie widział przez sen. Jednak ze względu na to, że Scaramouche jest jego 'laską', nie pozwala jej pójść z nim. Ta jedak buntuje się i stwierdza, że od tej chwili łączą ich jedynie stosunki czysto zawodowe.
Killer Queen świętuje, wie, że the Bohemians nie stanowią już żadnego problemu. Khashoggi przynosi złe wieści o uciekinierach, za co królowa każe wyprać i jego mózg.
Główni bohaterowie wyruszają w podróż. W Seven Seas of Ryhe bibliotekarz Pop poi ledwo żywych the Bohemians. Wyjaśnia on bohaterom proroctwo członków zespołu Queen, tuż przed skazaniem ich na śmierć. Scaramouche orientuje się, że 'jasna gwiazda' to pomnik Freddie'go Mercury'ego, a jego wyciągnięta ręka wskazuje na stadion Wembley, 'Miejsce, gdzie rock wciąż żyje'.
Pop oferuje im podwózkę motocyklem. Pada kilka sprośnych żartów, 'sleeping monster' Popa, nie budzony od kilkudziesięciu lat zostaje obudzony przez siedzącą wraz z nim na motorze, biedną Scary Bush. Nieprzyjemność ta spotyka również Galileo.
Gdy bohaterowie docierają na Wembley okazuje się, że to totalna ruina. Nie ma też żadnych instrumentów. Wyznaniem miłości, Scaramouche inspiruje Galileo do wykonania piosenki We Will Rock You. W tym momencie, wśród pękających skał ukazuje się legendarny, długo wyczekiwany relikt, elektryczna gitara. Nasz główny bohater nie potrafi jednak na niej zagrać. Pałeczkę, a raczej gitarę, przejmuje jego towarzyszka. Pop włamuje się do systemu iPlanet, by wszyscy mogli usłyszeć graną na żywo muzykę. Tym samym Killer Queen zostaje pokonana.
Na tym jednak nie koniec.
Po odśpiewaniu We Will Rock You widzom zostaje zadane pytanie: chcecie usłyszeć Bohemian Rapsody? Zostaje odśpiewany hymn, jako bis.

Spektakl jest prosty i przyjemny. Muzyka jest grana na żywo, aktorzy świetnie wykonują powierzone im role. Zaplecze techniczne również zostało dobrze wykonane.
Nie ma to co doszukiwać się drugiego dna, szukać ukrytych znaczeń. Jest to musical stworzony dla rozrywki, zabawy. Humoru nie brakuje.
Osobiście świetnie się bawiłem, polecam każdemu, kto może pójść to zobaczyć.


1 komentarz:

  1. Kurde, tyle lat temu to widziałam :-) masakra. Ogółem to nie lubię jak ktoś opisuje coś od dechy do dechy.

    PS. Co do trzeciego zdania od końca. Wszystkie są :-) Nie ma innego powodu dla ich tworzenia :-)

    OdpowiedzUsuń